RPA ponownie ugości turystów w lutym 2021!

Wygląda na to, że zwolennicy dzikiej afrykańskiej przyrody będą musieli jeszcze się wstrzymać z planami wakacyjnymi na południe Afryki. Mowa tu głównie o RPA, czyli Republice Południowej Afryki ze stolicą… no właśnie gdzie? Bo nieoficjalnie są aż 3 – w Kapsztadzie, Pretorii i Bloemfontein. W każdym razie na wjazd do tego kraju będziemy musieli poczekać jeszcze kilka dobrych miesięcy. Zgodnie z przesłankami tamtejszego rządu, turystyka krajowa zostanie wznowiona najwcześniej w grudniu 2020 roku. Co do obywateli innych państw – Ci przekroczą granicę dopiero w  lutym 2021 roku.

Wakacje w RPA muszą zaczekać…

Podczas, gdy Europa podnosi się po kryzysie wywołanym przez koronawirusa, inne kontynenty nadal znajdują się w epicentrum działalności wirusa. Kilka dni temu opublikowaliśmy artykuł o Kolumbii i Argentynie, które przedłużyły zakaz lotów do końca sierpnia (i całkiem prawdopodobne, że będzie on jeszcze wydłużony). Niedługo po nich dołączyła Republika Południowej Afryki, który zdecydował się na dalsze wydłużenie restrykcji

Jak donosi serwis Africa News, ostatnie obrady rządu skupiły się na reaktywacji turystyki w tym kraju. Wynika z nich, że turystyka krajowa zostanie wznowiona w grudniu, a turystyka międzynarodowa dopiero w lutym 2021 roku.

Rząd RPA rozważa szybsze otwarcie granic, tym bardziej, że turystyka stanowi aż 9 procent PKB tego kraju. Wszystko jest uzależnione od czynionych postępów w walce z COVID-19.

Australia i Nowa Zelandia też się wstrzymują.

Przyjezdni z zagranicy muszą odłożyć na bok plany wyjazdowe do Australii czy Nowej Zelandii. Premier tego drugiego kraju, Jacinda Ardern, oznajmiła na początku maja, że obcokrajowcy będą mogli się pojawić dopiero w 2021 roku. Wyjątek Nowa Zelandia uczyni zapewne w stosunku do Australii. Niewykluczone, że dojdą też do niej niektóre pacyficzne wysepki.

Podobne stanowisko do Nowej Zelandii zajmuje Australia, która nie przewiduje turystów do 2021 roku.

Dodaj komentarz