Dokąd jechać jesienią?

Pogoda nas nie rozpieszcza i coraz częściej czuć powiew zimnego powietrza. Warto zdecydować się na jesienne wakacje. To przedłużenie letniego szaleństwa, unikanie tłumów turystów, a przede wszystkim odciążenie domowego budżetu – możemy liczyć na wiele posezonowych zniżek. To także ostatnia szansa w Europie na ciepłe promienie słońca i kąpiel w morzu.

Powietrze znad Sahary

Dokąd jechać jesienią, czyli w poszukiwaniu miejsca, w którym dalej panują wysokie temperatury, warto udać się na Wyspy Kanaryjskie. Należąca do Hiszpanii wyspa Lanzarote, w październiku oferuje nam jeszcze temperatury powietrza w granicach 27° Celsjusza i temperatury wody ok. 22° Celsjusza. Wystarczy dodać, że liczba dni słonecznych na wyspach oscyluje wokół 330. Wszystko to dzięki temu, że leżą one we wschodniej części archipelagu i pozostają pod wpływem powietrza znad Sahary. W październiku liczba dni deszczowych na tym terenie wynosi zaledwie jeden, dopiero późną jesienią i zimą wzrasta do pięciu dni.

Dodatkowo, wyspy są pochodzenia wulkanicznego, dlatego wielbiciele wędrówek także znajdą tutaj coś dla siebie. Lanzarote pokryta jest kilkoma wulkanami, z tego też powodu nazywana jest „Wyspą Czerwonych Wzgórz”. Na zaledwie siedemdziesięciu kilometrach długości zobaczyć możemy: zielone jezioro El Golfo, piękne plaże, jaskinie i groty, Park Narodowy Timanfaya, La Galeria czy ogród kaktusów. Na wyspie doliczono się ok. 300 stożków wulkanicznych, którym Lanzarote zawdzięcza swój krajobraz. Dwa największe kurorty na wyspie to Costa Teguise i Puerto del Carmen, które pełne są małych kafejek, sklepików i restauracji.

Aby znaleźć się na Wyspach Kanaryjskich, najłatwiej skorzystać z połączeń lotniczych. We wschodniej części wyspy Lanzarote znajduje się port lotniczy. Z Polski dostaniemy się tam tylko z przesiadką, najczęściej w Berlinie lub Madrycie.

Truflowe zbiory

W poszukiwaniu lepszego miejsca na spędzenie jesiennych wakacji, warto wybrać się do Szwajcarii. Oferuje ona nie tylko doskonale przygotowane szlaki górskie. Okres jesieni w tym kraju, to przede wszystkim liczne uroczystości. Oprócz tradycyjnego i bardzo popularnego winobrania, odbywają się tam powitania krów, wracających do dolin po letnim górskim wypasie. Spotkać możemy te zwierzęta przystrojone wieńcami z kwiatów i wielkimi dzwonkami. W wiosce St. Cergue możemy wziąć udział w wielkiej fieście, odbywającej się z tej okazji, a podczas niej zobaczyć pokazy jodłowania, śpiewów, gry na alpejskich rogach. Data powitania jest zmienna i ustalana każdego roku na nowo.

Powitanie krów w Szwajcarii/ fot. http://www.pinterest.com/pin/423408802439042667/
Powitanie krów w Szwajcarii/ fot. http://www.pinterest.com/pin/423408802439042667/

Od września do grudnia w Szwajcarii trwa sezon na trufle. Na zachodzie kraju, w miejscowości Bonvillars, pod koniec października odbywa się unikatowy na skalę tego kraju jarmark truflowy. Impreza trwa tydzień, w trakcie którego możemy dowiedzieć się wszystkiego na temat trufli, skosztować ich, a nawet wziąć udział w poszukiwaniach tych grzybów. A to nadal nie koniec jesiennych atrakcji w tym alpejskim kraju.

Na początku listopada na rynku w mieście Aarberg odbywa się Jarmark Cebulowy, na którym oprócz różnych odmian tego warzywa, możemy spróbować całej gamy dań z niego powstałych. Natomiast w kantonie Zurychu pielęgnowana jest tradycja Räbechilbi, czyli umieszczania światełek w przygotowanych do tego różnych warzywach. Zwyczaj ten ma miejsce w drugą sobotę listopada, w miastach często odbywają się parady, podczas których wyłączane są światła uliczne i jedynym punktem oświetlenia są ułożone w różne wzory warzywa ze świeczkami. Zwyczaj przypomina amerykańskie Halloween.

Z Warszawy w zaledwie dwie godziny dolecimy bezpośrednio do Zurychu, a po Szwajcarii najłatwiej podróżować samochodem lub komunikacją publiczną.

Dokąd jechać jesienią? Do Paryża!

Jesień w Paryżu/ fot. http://www.pinterest.com/pin/384424518164004682/
Jesień w Paryżu/ fot. http://www.pinterest.com/pin/384424518164004682/

Wprawdzie jesienią w niewielu miejscach w Europie jeszcze możemy wylegiwać się na plaży, jednak dla amatorów zwiedzania, to idealny moment na podróż. Jesienią warto odwiedzić miasto zakochanych – Paryż. W tym okresie turystów jest już trochę mniej, co wiąże się m.in. z krótszymi kolejkami do największych atrakcji. Po zakończeniu sezonu turystycznego, kiedy ceny biletów lotniczych czy hoteli nie są już tak przerażające, urokliwe uliczki skąpane w jesiennym słońcu, przebarwione liście w Ogrodzie Luksemburskim czy na Polach Elizejskich, to niezapomniany widok. Często sprzyja również pogoda – w październiku temperatury oscylują nierzadko wokół 15° Celsjusza.

Dokąd jechać jesienią? Jeżeli jesteście wielbicielami sztuki, a kolejki do najlepszych muzeów do tej pory skutecznie was zniechęcały, jesienią w Paryżu nie będziecie mieć tego problemu. Wraz z końcem lata, kolejki robią się coraz krótsze, tradycyjne dwie godziny oczekiwania do Luwru, mogą zmaleć nawet do pół godziny. Poza tym, Paryż to przede wszystkim Sacre Coeur, Katedra Notre Dame, Centrum Pompidou i oczywiście Wieża Eiffela, a wszystko to połączone z kieliszkiem wina i makaronikami prosto od Ladurée skutecznie umili jesienne wieczory.

Jednak najbardziej przekonującym argumentem do odwiedzenia stolicy Francji w okresie jesiennym mogą okazać się tanie loty. Wielu z przewoźników organizuje promocje na przeloty o tej porze roku, dzięki czemu bilet w dwie strony możemy nabyć naprawdę okazyjnie.

Dodaj komentarz