Atrakcje Gruzji

Dzięki najnowszej decyzji Ryanair o uruchomieniu tanich połączeń z Polski do Gruzji, coraz więcej podróżników ma okazję poznać tajemnice południowego Kaukazu. Piękne góry, wspaniała architektura oraz niekończące się biesiady przy winie stanowią esencję gruzińskiego stylu życia.

Wyprawa przez Gruzińską Drogę Wojenną

Jedną z najpiękniejszych wycieczek, na jakie można się wybrać spędzając urlop w Gruzji, jest przejazd starożytnym szlakiem nazywanym Gruzińską Drogą Wojenną. Trasa liczy ponad 200 km i łączy Tbilisi z rosyjskim Władykaukazem. Podczas przejazdu ujrzysz zapierające dech w piersiach krajobrazy doliny rzeki Mtkwari. Następną mijaną atrakcją jest wybudowana w starożytności dawna gruzińska stolica – Mccheta.

Niezwykłe przeżycie stanowi także przejazd Wąwozem Darialskim. Długi na prawie 8 km przesmyk, o ścianach wysokich niemal 2 km, potrafi niespodziewanie stać się wąski na jedyne 100 metrów. Warto wspomnieć, że przed wybuchem wojny w 2008 roku, była to trasa powszechnie użytkowana przez kierowców ciężarówek. Drogę tę można bez wahania polecić miłośnikom górskich pejzaży oraz fanom folkloru kaukaskich górali. Tego rodzaju tajemnicze atrakcje Gruzji tylko czekają na odkrycie. Wyprawę w celu poznania Drogi Wojennej należy rozpocząć na dworcu Didube w Tbilisi. Marszrutki (mikrobusy) wyruszają codziennie o 10:00 oraz 13:00, a cała wycieczka trwa około 3 godzin. Bilet kosztuje jedynie 9 GEL (około 17 PLN).

Tam, gdzie góry chronią miasto. W poszukiwaniu starożytnej Gruzji

Mccheta należy do niewielu na świecie miast posiadających naturalny system fortyfikacji. Położona w górskiej kotlinie, chroniona jest przez potężne szczyty posiadając trzy naturalne „bramy wjazdowe”, uformowane przez płynące rzeki. Od starożytności mieściło się tu miasto będące stolicą Iberii. Było to jedno z pierwszych państw chrześcijańskich na świecie. Najlepiej świadczą o tym wspaniałe zabytki sakralne.

Obraz falco Pixabay

W niewielkiej odległości od miasta znajduje się górująca nad okolicą świątynia Dżwari. Kościół wybudowano na przełomie VI i VII wieku, co znaczy, że budowla obecnie ma ponad 1400 lat. Do świątyni najłatwiej dostać się wzdłuż zachodniego stoku. Aktywnych z pewnością ucieszy fakt, że można tam dotrzeć wyłącznie pieszo.

W samym mieście Mccheta położona jest najważniejsza w kraju świątynia Sweti Cchoweli. Było to miejsce koronacji oraz pochówku wielu gruzińskich władców. Harmonia konstrukcji oraz dostojny spokój emanujący z budowli sprawiają, że jest to jeden z najpiękniejszych kościołów na Kaukazie. Według legendy król Jerzy II miał wydać rozkaz, aby odciąć dłonie architektowi odpowiedzialnemu za świątynię tak, aby nigdy więcej nie stworzył równie pięknego obiektu.

Tam, gdzie stare spotyka się z nowym. Spacer po Tbilisi

Prawdopodobnie pierwszym miastem, jakie przyjdzie nam zwiedzić podczas pobytu w Gruzji będzie Tbilisi. Należy ono do najbardziej dynamicznie rozwijających się ośrodków południowego Kaukazu. Spacerując jego ulicami, natknąć się można na stare kościoły i wyrastające tuż obok nich wieżowce ze szkła i stali. Jednym z najciekawszych obiektów w mieście jest Wielka Synagoga. Wybudowana została na początku XX wieku na potrzeby żydowskiej społeczności miasta. W centralnym punkcie bogato zdobionej fasady umieszczono gwiazdę Dawida, nad którą znajduje się złota korona. Świątynię otaczają sklepy spożywcze oferujące koszerną żywność oraz instytucje religijne. Tworzą one razem unikalny klimat dzielnicy żydowskiej.

Innym wspaniałym obiektem znajdującym się wewnątrz miasta jest, górująca nad Tbilisi, twierdza Narikala, położona na wzgórzu między ogrodem botanicznym a wodami uzdrowiskowymi. W czasach istnienia ZSRR wnętrze zamku miało służyć jako schron przeciwlotniczy dla ludności miejskiej. Z fortecy najlepiej udać się na spacer po starej części miasta, skrywającej nieco mniej znane atrakcje Gruzji. Warto zwrócić uwagę na balkony mijanych domów mieszkalnych. Każdy budynek posiada odmienną fasadę. Mnogość kolorów i kształtów prezentuje się wspaniale, a próba odnalezienia dwóch takich samych domów może być wspaniałą zabawą. Na koniec pobytu w Tbilisi warto wybrać się na wieczorną przechadzkę po wspaniale oświetlonej alei Rustawellego. Dzięki licznym lampom nocą jest na niej niemal tak samo jasno jak za dnia.

Obraz mostafa meraji Pixabay

Tradycyjna supra, czyli atrakcje Gruzji od kuchni

Jednym z bardzo ważnych elementów życia mieszkańców Gruzji są biesiady zwane suprą. Gruzini z pewnością chętnie zaproszą nowych przyjaciół do swojego domu na wieczorne przyjęcie. Najstarszy mężczyzna w rodzinie zostaje zazwyczaj tamadą, czyli pierwszym spośród biesiadników. Jego głównym zadaniem jest wygłaszanie toastów oraz dbanie, aby każda z osób siedzących przy stole miała zawsze pełny kieliszek. Jeśli biesiadują ze sobą osoby, które słabo się znają, wtedy najważniejsze dążenie tamady stanowi doprowadzenie nieznajomych do przejścia na „ty”. Także toasty są ważnym elementem kulturowym w Gruzji. Większość z nich to krótkie historyjki z zabawną pointą. Na zakończenie jeden z najpopularniejszych toastów: „Kobieta jest potrzebna mężczyźnie, jak okrętowi kotwica. Wypijmy zatem za krążownik „Aurora”, który miał cztery kotwice!”

Dodaj komentarz