Odkrywamy to, co nieznane – atrakcje Mongolii

Ilu z nas brało pod uwagę spędzenie urlopu w Mongolii? Prawdopodobnie niewielu. Ta na pozór niegościnna kraina pełna jest miejsc wartych odwiedzenia. Od piaszczystych pustyń, przez zachwycające formacje skalne, aż po historyczne dziedzictwo ludu, który niegdyś był postrachem całej Eurazji.

Stolica wielkiego stepu – spacer po Ułan Bator

Pierwszym miejscem, jakie przyjdzie Ci odwiedzić podczas mongolskiej wyprawy, będzie Ułan Bator. Samo miasto jest dość młode, bo założone dopiero w XVII wieku, kiedy to władca krainy zdecydował się porzucić koczowniczy tryb życia i swoją pałacową jurtę zamienić na klasyczną rezydencję.

Z nieco późniejszego okresu pochodzą wspaniałe buddyjskie świątynie, które można podziwiać w najciekawszych częściach miasta. Jednym z takich kompleksów jest pochodzący z drugiej połowy XVIII wieku Tsogchin Dugan. W mongolskiej stolicy znajdują się również okazałe świadectwa dawnej przynależności kraju do bloku wschodniego. Jednym z takich zakątków miasta jest plac Sukhbaatar. Wokół niego położone są najważniejsze nowoczesne atrakcje Mongolii, takie jak: pałac prezydencki czy jedno z najważniejszych muzeów – Mauzoleum Sukhbaatar.

Obraz hbieser Pixabay

Od wielkich chanów do rewolucji. Muzea w stolicy

Jedno z najważniejszych miejsc, jakie musisz odwiedzić odkrywając atrakcje Mongolii, jest Muzeum Historyczne. W niepozornym budynku zgromadzono oszałamiającą kolekcję eksponatów związanych z bogatą historią ludu, który niegdyś panował na stepie. Jednym z najciekawszych zabytków jest pochodząca z 1913 roku mapa miasta, przedstawiająca stolicę przed rewolucją. Innym interesującym miejscem jest muzeum poświęcone lokalnej sztuce. Do najważniejszych eksponatów prezentowanych w tym gmachu należy bogato dekorowany tron, należący w przeszłości do jednego z chanów.

Centrum mongolskiego życia duchowego

Buddyzm od wieków cieszył się wielkim poważaniem wśród mieszkańców stepu. Często docierały tu nauki pochodzące z różnych szkół, co sprawiło, iż miejscowe klasztory mogą przypominać te znane z Chin lub Tybetu. Jednak miejsca, takie jak Amarbayasgalant, łączą w sobie obie te formy, tworząc zupełnie nową jakość w architekturze Mongolii. Kompleks powstał w XVIII wieku i jako jedno z niewielu centrów pielgrzymkowych, przetrwał krwawe rządy komunistów.

Trzy dyscypliny wojownika. Festiwal Naadam

Dobrą chwilą na odwiedzenie Mongolii jest lato. Od 11 do 13 lipca odbywa się tam największy w festiwal, na który co roku do Ułan Bator ściągają setki zawodników z całego kraju. Pierwszą dyscypliną, w jakiej startują zawodnicy, są tradycyjne zapasy. Zwycięzcy otrzymują tytuł „arslana”, co w języku mongolskim oznacza lwa i niema od razu stają się bohaterami narodowymi. Drugim typem konkurencji rozgrywających się podczas Naadam, jest jazda konna. Jeźdźcy, na oczach zgromadzonej publiczności, wykonują zadziwiające akrobacje w siodle, aby popisać się jeździeckim kunsztem. Ostatnią „dyscypliną wojownika” jest łucznictwo. Jest to konkurencja o tyle niezwykła, iż mogą w niej startować również kobiety. Podczas całego Naadam można obserwować wiele interesujących tradycji, takich jak ludowe tańce czy charakterystyczne, bardzo rytmiczne śpiewy.

Kraina dinozaurów u wrót pustyni

Surowy i niezwykle wymagający klimat Mongolii sprawia, że wyprawa w głąb stepu może okazać się prawdziwym wyzwaniem. Należy jednak powiedzieć, iż zdecydowanie warto przezwyciężyć wszelkie niedogodności i zobaczyć jedno z najbardziej niezwykłych miejsc u wrót pustyni Gobi, czyli Bayanzag.

Pierwszym, co zapewne zauważysz, są pomarańczowe klify, jednak prawdziwe sekrety kryją się kilka metrów pod powierzchnią ziemi. Jest to jedno z największych stanowisk paleontologicznych na świecie. Wydobyto tu kilka niemal kompletnych szkieletów dinozaurów oraz dziesiątki doskonale zachowanych jaj tych ogromnych gadów. Do tego miejsca najlepiej wybrać się pod opieką miejscowego przewodnika, znającego wiele ciekawych historii związanych z mongolskim parkiem jurajskim.

Obraz hbieser Pixabay

Kraina „białych stup”

Mogłoby się wydawać, że step jest niemal całkowicie płaski. Nic bardziej mylnego. W centralnej części Mongolii znajdują się jedne z najpiękniejszych formacji skalnych Tsagaan Suvarga lub zwyczajnie Białe Stupy. Wysokie na ponad 50 metrów klify wyglądają zachwycająco.

W całości kompleksu znajdują się dwa miejsca chętnie odwiedzane przez niemal wszystkich turystów. Jest to jaskinia Khevtee Bosoo agui. Długa na ponad 70 metrów, dostosowana jest nawet dla mniej doświadczonych grotołazów. Drugim miejscem szczególnie polecanym wszystkim poznającym uroki Mongolii, jest Del Uul, w którym podziwiać można wspaniałe malunki skalne. Są to jedne z największych w Azji zespołów malowideł pochodzących z epoki brązu.

Atrakcje Mongolii czekają na odkrycie! Jak dolecieć do kraju chanów?

Przed rozpoczęciem wyprawy na podbój stepu, należy uświadomić sobie, że nie jest to związane z tak długa podróżą, jak mogłoby się wydawać. Wyloty z Polski odbywają się z Warszawy oraz Krakowa. Podróż tego rodzaju wiąże się z koniecznością międzylądowania na moskiewskim lotnisku Szeremietiwo. Całość przelotu zajmie maksymalnie 30 godzin, a koszt biletu nie powinien przekroczyć kwoty trzech tysięcy złotych. Firmą zapewniającą najszybsze i najtańsze połączenia jest rosyjski Aeroflot.

Jeżeli lubisz wyprawy do pustynnych krajów z niezwykłymi atrakcjami, z pewnością zainteresuje Cię również Turkmenistan i znajdujące się tam Wrota Piekieł.

Dodaj komentarz