Jaką tanią linię lotniczą poleciłbyś swoim znajomym?

Przedstawiamy wyniki kolejnej sondy przeprowadzonej w pierwszej połowie lutego, wśród fanów Blue Sky Travel na Facebooku. Tym razem pytanie brzmiało: Jaką tanią linię poleciłbyś swoim znajomym? Można było wybierać spośród przewoźników niskokosztowych, operujących na terenie Polski. Oto finałowe zestawienie Waszych głosów.

Najbardziej polecana tania linia lotnicza w Polsce

W sondzie wzięło udział łącznie niemal 140 osób, które oddały  swój głos na jedną z 6 latających z Polski tanich linii lotniczych. Kto wygrał i dlaczego? Wyniki poniżej.

Dość zaskakująco, pierwsze miejsce i to ze sporą przewagą, uzyskał easyJet. Brytyjskiego przewoźnika poleciłyby swoim znajomym 54 osoby, co stanowi niemal 39% wszystkich odpowiedzi udzielonych w ankiecie. Co ciekawe, linia ta operuje w Polsce wyłącznie z Krakowa. Może tak wiele głosów easyJet dostał od mieszkańców Wielkopolski, którzy mają stosunkowo blisko do jednego z hubów tego lowcosta – lotniska Berlin Schoenefeld?

Photo by Nivenn Lanos on Unsplash

Drugie miejsce i 37 odpowiedzi zdobył WizzAir. Popularny w naszym kraju węgierski przewoźnik cieszy się powodzeniem ze względu na częste promocje i bardzo niskie ceny przelotów. Oferuje też szeroką siatkę połączeń do większości głównych lotnisk w Europie.

EuroLOT to zdobywca trzeciego miejsca w naszej sondzie, na którego głosowały 22 osoby. Udało mu się wyprzedzić niezbyt chyba lubianego, ale oferującego bardzo tanie loty do wielu krajów, Ryanaira. Co przyczyniło się do zajęcia przez EuroLOT ostatniego stopnia podium? Pewnie fakt, że stanowi on swojego rodzaju hybrydę przewoźnika niskokosztowego i regularnej linii lotniczej. Cena biletu obejmuje bowiem poczęstunek na pokładzie oraz bagaż rejestrowany.  Poza tym, przewoźnik ten jako jedyny w stawce oferuje przeloty wewnątrz naszego kraju.

Pełne wyniki ankiety przedstawiamy na wykresie poniżej:

Kilka osób zwróciło nam też uwagę na sprawę czy EuroLOT jest tanią linią lotniczą, czy regularną. Przyznajemy – sprawa nie jest łatwa do rozstrzygnięcia. Nie istnieje oficjalna definicja lowcosta, ani nie jest to w żaden sposób prawnie uregulowane. EuroLOT posiada cechy zarówno przewoźnika tradycyjnego jak i niskokosztowego. Generalnie można zauważyć pewną tendencję do zacierania się podziału na tanich i regularnych przewoźników. W końcu Air France i KLM wprowadziły niedawno opłaty za bagaż rejestrowany na niektórych trasach…

Pozostaje pytanie – lecieć linią regularną czy niskokosztową? Cóż, kwestia wyboru. Coś za coś. Trzeba być jednak świadomym wad i zalet obu opcji. Czy jesteś w stanie zrezygnować z komfortu podróży na rzecz niższej (a i to nie zawsze) ceny? Decyzja należy do Ciebie.

Dodaj komentarz