Azory pokonały koronawirusa?!
Azory pokonały koronawirusa?! Czy to celowe działanie marketingowe czy wiarygodne statystyki? To już kolejny region/kraj, który twierdzi ,że udało mu się wygrać z niewidzialnym wrogiem. Przesłanką do takiej tezy jest brak w miejscowych szpitalach osób leczących się na tę chorobę oraz nowych infekcji koronawirusem.
“To pierwsza taka sytuacja od października. W ostatnich 24 godzinach do żadnego z trzech szpitali archipelagu nie zgłosił się obywatel zakażony SARS-CoV-2” – ogłosiły w piątek służby medyczne regionalnego rządu Azorów.
Czy na tej podstawie można jednoznacznie stwierdzić, że ten odosobniony, portugalski archipelag ma powody do świętowania? Jedno jest pewne: to, że peryferyjne położenie Azorów ułatwia znacząco walkę z COVID-19. Według tamtejszych danych, do tej pory, wskutek szerzenia się wirusa, zmarło tam 28 osób, a 3730 zostało zakażonych.
Dopiero w styczniu 2021 r., Azory odnotowały pierwszy przypadek infekcji wirusem SARS-CoV-2. Choć w Portugalii kontynentalnej jest on obecny od 10 miesięcy.
Wyspy Flores i Santa Maria to kolejne terytoria, które dość długo broniły się przed skutkami pandemii. Bowiem pierwsze przypadki zachorowań na COVID-19 potwierdzono tam dopiero w lipcu oraz we wrześniu 2020 roku.
Na szczęście, sytuacja epidemiczna w Portugalii uległa poprawie. Podczas ostatniej doby potwierdzono niewiele ponad 1 000 zakażeń, a zmarło 58 osób.
Sytuacja epidemiczna poprawia się także w gminach sąsiedniej Hiszpanii. W środę władze położonego przy granicy z Portugalią – miasta Aranda de Duero ogłosiły, że jako pierwsze pokonały koronawirusa na obszarze Hiszpanii. Za takim stwierdzeniem przemawia spadek infekcji i likwidacja oddziału zakaźnego w miejscowym szpitalu.