Co warto zobaczyć w Amsterdamie?

Piękny Amsterdam przyciąga co roku rzesze turystów z całej Europy, a nawet z najdalszych zakątków świata. Holandia może pochwalić się świetnym piwem, wyśmienitymi serami i licznymi plantacjami kolorowych tulipanów. Z drugiej strony jednak jest też rajem na ziemi dla buntowników, artystów i indywidualistów, którzy przez życie idą własną drogą i chcą w nim wszystkiego zasmakować.Amsterdam nie bez powodu uznawany jest więc za jedno z najbardziej tolerancyjnych miast na świecie. Na początek jednak warto przyjrzeć się najciekawszym zakątkom holenderskiej stolicy.

Muzea ukryte między kanałami…

Zastanawiając się nad tym, co warto zobaczyć w Amsterdamie, łatwo pominąć niewielkie muzea rozsiane po centrum miasta. Pierwszym z ciekawych miejsc, które można odwiedzić, jest Muzeum Van Loom. Wnętrza niewielkiego, acz luksusowo urządzonego domu, prezentują wspaniałe meble oraz pochodzącą z różnych okresów porcelanę. Wśród najsłynniejszych właścicieli kamienicy znajdował się uczeń Rembrandta oraz Willen van Loom, jeden ze współzałożycieli Holenderskiej Kompanii Wschodnioindyjskiej. Pokoje muzealne wyróżniają się wysmakowanym wystrojem, charakterystycznym dla kamienic należących do najbogatszych mieszkańców Amsterdamu. Podobną ekspozycją może pochwalić się położone w niewielkiej odległości Muzeum Geelvinck. Mieszczące się w jednym z domów nad kanałami, prezentuje wystrój łączący w sobie założenia romantyzmu, klasycyzmu oraz rokoka, charakterystyczne dla XVIII wieku.

Oba te muzea jednak bledną w porównaniu z Willet-Holthuysten. Zlokalizowane tuż nad wybrzeżem rzeki Amstel, muzeum należało dawniej do jednego z najbogatszych niderlandzkich rodów. Na piętrze udostępniona została sala balowa oraz pokoje, w których całe dnie spędzali możnowładcy. Dla zwiedzających nie lada gratką będą jednak pokoje służby przyległe do kuchni. Ciasnota oraz kiepska wentylacja dają obraz życia najbiedniejszych mieszkańców miasta. Kontrast między pokojami pana posiadłości a pomieszczeniami, w których żyła służba, zaszokuje każdego.

 Co warto zobaczyć w Amsterdamie, jeśli szuka się dreszczyku emocji…

Amsterdamskie Muzeum Tortur znane jest doskonale na całym świecie. Jednak niewiele osób wie, że jest ono jedynie wstępem do poznania prawdziwych sal grozy, jakie można odwiedzić w holenderskiej stolicy. Do położonego pod ziemią lochu dotrzeć można windą znajdującą się w dzielnicy De Wallen, w samym sercu miasta. Przez całą wycieczkę grupy prowadzone będą przez najróżniejszych mieszkańców podziemi, od mistrza tortur przez wiedźmy aż po… członków hiszpańskiej inkwizycji. Wszyscy nietypowi „przewodnicy” swoimi opowieściami przybliżają odwiedzającym historię tortur oraz sposobów, jakie w przeszłości stosowane były podczas wymuszania zeznań. Uwagę zwraca niezwykły wystrój poszczególnych sal. Obok mrocznej komnaty przesłuchań, odwiedzający przejdą przez pełen kolumn labirynt oraz chatę wiedźmy. Każde pomieszczenie wyróżnia charakterystyczny wystrój oraz nieco inny nastrój, zawsze jednak utrzymany w konwencji horroru. Muzeum Tortur, poza niewątpliwymi walorami edukacyjnymi, łączy w sobie także cechy parku rozrywki. Wizyta w lochach dostarcza wyjątkowo silnych wrażeń. Nie jest ważne czy odwiedza je miłośnik historii, czy osoba pragnąca po prostu trochę się przestraszyć – każdy znajdzie tu coś dla siebie.

Miasto kwiatów

Holandia od wielu lat znana jest z upraw wspaniałych kwiatów. Szczególnie słynne są pochodzące z Niderlandów tulipany. Miejscem, w którym co roku podziwiać można wspaniałe kompozycje różnokolorowych roślin, jest ogród botaniczny Keukenhof. Położony w pobliżu Amsterdamu, przyciąga licznych odwiedzających z całego świata. Pracownicy parku każdej wiosny sadzą ręcznie ponad 7 milionów kwiatów cebulkowych, takich jak tulipany, hiacynty czy krokusy. Podziwianie misternych kompozycji dostarczy niesamowitych wrażeń. Co warto zobaczyć w Amsterdamie oprócz ogrodu? Oczywiście pływający targ Bloemenmarkt! Składa się on z 15 budek, w których miejscowi sprzedawcy oferują piękne i bardzo intensywnie pachnące kwiaty. Całość stanowi jedno z najciekawszych miejsc w holenderskiej stolicy. Ponadto, jest to pochodząca z XIX wieku pozostałość po licznych targowiskach znajdujących się przy brzegach miejskich kanałów. Warto wybrać się na krótki spacer do Bloemenmarkt, aby na własne oczy zobaczyć, jak wyglądał kiedyś handel kwiatami w tulipanowej stolicy świata.

Nocna zabawa na Placu Lejdejskim

Wielu odwiedzających po raz pierwszy holenderską stolicę uważa, że najlepsza zabawa odbywa się w Dzielnicy Czerwonych Latarni. Nie jest to jednak do końca prawda, ponieważ imprezowym sercem Amsterdamu jest Plac Lejdejski. Mieszczące się przy nim puby oraz kluby, wraz z nadejściem wieczoru, wypełniają się rozbawionym tłumem. Przed lokalami podziwiać można ulicznych artystów. Obok muzyków i połykaczy ognia pokazy dają także komicy oraz mimowie. Warto jednak pamiętać o tym, żeby przyjść na plac odpowiednio wcześnie. Jest to ważne, ponieważ najlepszymi miejscami na wypoczynek są otwarte balkony barów umożliwiające swobodną obserwację nocnego życia Amsterdamu.

Królestwo kotów na wodzie

Kolejnym z najbardziej niezwykłych zakątków Amsterdamu jest Poezenboot. To niska barka, stanowiąca jedyny w mieście dom dla bezdomnych kotów. Otwarty w latach 60-tych przytułek, do dziś stanowi jedno z najbardziej osobliwych miejsc w holenderskiej stolicy. Inicjatorką całego przedsięwzięcia była wielka miłośnicza zwierząt, Henrietta van Weelde. Liczba potrzebujących kotów okazała się większa niż początkowo sądziła , dlatego postanowiła zacumować przy kanale przed swoim domem łódź, która stała się schronieniem dla wielu zwierzaków.

Dodaj komentarz