Atrakcje Madagaskaru – wśród dzikiej przyrody przepięknej wyspy

Madagaskar od stałego lądu oddzielił się miliony lat temu zabierając ze sobą rośliny i zwierzęta, które przez tysiąclecia ewoluowały w całkowitej izolacji. Pod względem przyrodniczym ów skrawek lądu stanowi dziś krainę absolutnie unikatową. Fauna i flora wyspy urokiem swym onieśmielają zupełnie! Niezdecydowane na barwę kameleony, zaprawione w akrobacjach lemury i przedziwne baobaby – to wszystko można tu spotkać!

Tam, gdzie drzewa rosną do góry nogami

Gdzieniegdzie wierzono, że baobab stworzony został przez Boga. Niesforne to drzewo jakoś nie mogło usiedzieć na przeznaczonym mu miejscu i wkrótce po tym jak pojawiło się na ziemi udało się na przechadzkę. Stwórca schwytał uciekiniera, przewrócił do góry nogami i ponownie wsadził w glebę uniemożliwiając mu dalszą ucieczkę. Inna z legend głosi, że baobab do góry nogami przesadzony został za karę, gdyż rozłożystymi swymi gałęziami innym roślinom zabierała za dużo słońca. Przyglądając się tym drzewom trudno oprzeć się wrażeniu, że mogło to mieć miejsce – te rosłe kolosy zakończone na szczycie niewielkim pękiem gałęzi wyglądają właśnie tak, jakby prawdziwą swą koronę skrywały gdzieś głęboko pod ziemią.

Baobaby to z pewnością te atrakcje Madagaskaru, z których wyspa słynie na całym świecie. W końcu aż sześć spośród ośmiu jego gatunków spotkać można właśnie tutaj. Najbardziej okazałe osobniki, to nie tylko nader fikuśna postura to również wysokość dochodząca nawet do 30 m i imponujący obwód, który metrów może mieć aż 11. Aleja Baobabów pomiędzy Morondava and Belon’i Tsiribihina to punkt obowiązkowy!

Bogactwo koralowych raf

Południowo-zachodnie wybrzeże Madagaskaru to nieprzebrane bogactwo niezwykłych raf koralowych. Są tu rafy przybrzeżne, biegnące równolegle do brzegowej linii rafy barierowe i te zwane frędzlami, które niemal dotykają już samego lądu. Do tego dodać można 130 gatunków występujących tu koralowców, 700 gatunków ryb oraz ogółem ponad 6000 gatunków wszelakich żywych organizmów, które można tu spotkać. To dostatek wręcz niebywały! Rafa Toliara rozciąga się na długości blisko 300 km, na przybyszy wiele czeka więc tu miejsc, w których podziwiać można barwne, podwodne życie. Ifata to tylko jedna z lokalizacji, do których warto zawitać. Tutejsze spokojne wody, na które nie docierają wysokie, wzburzone fale na snorkeling, nurkowanie czy wędkowanie nadają się idealnie. Południe Madagaskaru to też okazja do spotkania z lokalnym ludem Vezo, wciąż niemal całkowicie zależnym od tutejszych raf koralowych – połowy ryb, ośmiornic i ogórków morskich to po dziś dzień ich główne źródło dochodu.

Nurkowanie wśród koralowych raf/ fot. skeeze https://pixabay.com/pl/nurkowie-z-butl%C4%85-rafa-podwodne-681516/
Nurkowanie wśród koralowych raf/ fot. skeeze https://pixabay.com/pl/nurkowie-z-butl%C4%85-rafa-podwodne-681516/

Górskie atrakcje Madagaskaru

Potężne skalne formacje, rwące wodospady, przepastne kaniony i malownicze jeziorka. Park Isalo położony w południowo-zachodniej części wyspy to gwarancja spotkania z kameleonami i lemurami, ujrzenia intrygująco zerodowanych piaskowców i odkrycia endemicznych gatunków flory, których gdzie indziej znaleźć nie sposób. Zdobywanie kolejnych szczytów to nie wszystko! Bez problemu aktywność tę umilić można tutaj podziwianiem niezwykłych krajobrazów oraz kąpielą w krystalicznych wodach ukrytego w jaskini jeziorka. Temu ostatniemu uroku dodaje okalająca je dzika, bujna roślinność oraz z chlustem zanurzający się w nim wodospad.

Wizyta w Parku Isalo to wyprawa, której chętni na górskie włóczęgi poświęcić mogą i więcej czasu. Tras do wyboru jest tu wiele, a i spędzenie nocy pod namiotami okazać może się ciekawą przygodą szczególnie gdy biwakowe obozowisko nawiedzi skora do harców kompania lemurów.

Góry Parku Isalo/ fot. Dennis Tang https://www.flickr.com/photos/tangysd/4283524085/ CC BY SA 2.0 https://creativecommons.org/licenses/by-sa/2.0/
Góry Parku Isalo/ fot. Dennis Tang https://www.flickr.com/photos/tangysd/4283524085/ CC BY SA 2.0 https://creativecommons.org/licenses/by-sa/2.0/

Kraina lemurów

Lemury to bez wątpienia najbardziej rozpoznawalna wizytówka Madagaskaru. Chyba każdy, kto przybywa na wyspę liczy na spotkanie z tymi intrygującymi ssakami, które zaśpiewać potrafią jak wieloryb, zatańczyć niczym najlepsza baletnica oraz uraczyć iście akrobatycznym, cyrkowym pokazem. Poszukiwanie tych niezwykłych stworzeń okazać może się nie lada przygodą tym bardziej, że ta rodzina małpiatek do małych nie należy!

Największego reprezentanta lemurowej zgrai spotkać najłatwiej w Andasibe-Mantadia National Park, gdzie mieszka wraz z sześcioma innymi kuzynami. Indris, bo o nim mowa, to ten, który wizytę swą z pewnością zapowie donośnym, przejmującym wyciem. Dla odmiany Decken’s Sifaka obdarzonego kremowo białym futrem i czarną jak smoła twarzą szukać należy w Tsingy de Bemaraha, natomiast harcujący nocą aj-aj, czyli palczak madagaskarski żyje na drzewach w deszczowych lasach Parku Narodowego Masoala. Na tego ostatniego towarzysza lepiej jednak uważać! Lokalne wierzenia głoszą, że ten na kogo wskaże on najdłuższym palcem swej łapy będzie musiał rychło pożegnać się z tym światem.

Madagaskarskie lemury/ fot. David Dennis https://www.flickr.com/photos/davidden/2479239444/ CC BY SA 2.0 https://creativecommons.org/licenses/by-sa/2.0/
Madagaskarskie lemury/ fot. David Dennis https://www.flickr.com/photos/davidden/2479239444/ CC BY SA 2.0 https://creativecommons.org/licenses/by-sa/2.0/

Królewskie Wzgórze Ambohimanga

Atrakcje Madagaskaru to w głównej mierze wszystko to, co zaoferować może prawdziwie dzika przyroda, jednak i tu odnaleźć można miejsca wzniesione ludzką ręką, w które z pewnością warto zawitać. Ambohimanga znaczy tyle co niebieskie, bądź piękne wzgórze.  To wniesienie położone 21 km na północ od Antananarywa, na którym rozpościera się królewskie miasto, groby dawnych władców oraz cały kompleks świętych miejsc obejmujący święte drzewa, kamienie i źródła. Przez wiele lat wizyty obcokrajowców na terenie tym były po prostu zakazane, dziś przez okazałą wejściową bramę każdy może dostać się do środka.

Jeszcze kawałek ponad samą Ambohinangą natrafić można na ufortyfikowany pałac jednego z dawnych, wielkich władców. Zewnętrzne mury tej obronnej budowli wzniesione zostały z zaprawy, do której sporządzenia wykorzystano jaja – na budowę samych zewnętrznych ścian zużyto ponoć 16 mln białek! Jest tu też letni pałac madagaskarskich królowych – budowla francuskiego inżyniera, której błękitno-czerwone wnętrza wypełniają meble w europejskim stylu. Jest jednak i kamień, na którym składano ofiary – niegdyś z niewolników, dziś przybywający w to miejsce pielgrzymi w ofierze wciąż składają zwierzęta.

Pałac Królewski Ambohimanga/ fot. *SHERWOOD* https://www.flickr.com/photos/mwanasimba/3189643635/ CC BY SA 2.0 https://creativecommons.org/licenses/by-sa/2.0/
Pałac Królewski Ambohimanga/ fot. *SHERWOOD* https://www.flickr.com/photos/mwanasimba/3189643635/ CC BY SA 2.0 https://creativecommons.org/licenses/by-sa/2.0/

Dodaj komentarz