Dokąd na aktywny urlop? Nie tylko nad morze i w góry!

Choć tak wiele pokus ciągnie człowieka do wakacyjnego lenistwa, doświadczeni turyści doskonale wiedzą, że najlepszy wypoczynek gwarantują wrażenia aktywne i wyczerpujące. Podczas wysiłku fizycznego uwalniają się bowiem endorfiny, odpowiadające w ludzkim organizmie za poczucie szczęścia. Gdzie szukać ekscytujących wrażeń?

365 świątyń w Ochrydzie

Prawdziwi koneserzy bałkańskich klimatów doskonale wiedzą, że wypoczynek w tamtych stronach nie oznacza wyłącznie żywiołowej zabawy w rytm pełnej energii muzyki. Tygiel kulturowy bałkańskiego regionu tworzy unikatową mieszankę wierzeń, religii oraz tradycji. Poznawanie ich nie musi ograniczać się do spokojnych spacerów po muzeach!

Ohrid, Macedonia/ fot. Dennis Jarvis https://www.flickr.com/photos/archer10/10905047433 CC BY SA 2.0 https://creativecommons.org/licenses/by-sa/2.0/
Ohrid, Macedonia/ fot. Dennis Jarvis https://www.flickr.com/photos/archer10/10905047433 CC BY SA 2.0 https://creativecommons.org/licenses/by-sa/2.0/

Przed turystami rozdwojonymi między chęcią aktywnego wypoczynku a pragnieniem zdobycia szerokiej wiedzy na temat kulturowych zabytków odwiedzanego miejsca stoi otworem Ochryda. Najbardziej znany kurort wypoczynkowy Macedonii nazywany jest również „bałkańską Jerozolimą” – słynął niegdyś z posiadania tylu świątyń, ile jest dni w roku. Choć po wielu z nich pozostały wyłącznie stanowiska archeologiczne, warto poświęcić kilka dni na zgłębianie tajemnic sakralnych. Tym bardziej, że intensywna wędrówka po obudowanym wokół stromej góry mieście dostarczyć może zadyszki nawet doświadczonym traperom! Po zapoznaniu się z religijnym dziedzictwem Ochrydy turyści nastawieni na wyczerpujące wrażenia powinni zwrócić wzrok na Jezioro Ochrydzkie. Akwen wpisany na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO oferuje nie tylko piękne plaże, ale również doskonałą widoczność pod wodą – jest to jedno z najlepszych miejsc do nurkowania w całej Europie. Dodatkową zachętę do odwiedzenia Ochrydy stanowić mogą macedońskie ceny – państwo to uważane jest za jeden z najtańszych krajów Europy.

Rowerem po Włoszech

Jedną z najprostszych, a zarazem najwspanialszych rozrywek, jakie wyobrazić sobie może aktywny człowiek, jest jazda na rowerze. Ten rodzaj aktywności znakomicie nadaje się zarówno dla ludzi samotnych, lubiących wyciskać z siebie siódme poty podczas samotnego treningu, jak i dla rodzin nie chcących spędzać wakacji przed ekranami telewizorów czy komputerów. Idealnym miejscem na zróżnicowane wycieczki rowerowe są Włochy.

Wycieczka rowerowa po włosku/ fot. Luca https://www.flickr.com/photos/lucavioletto/5614331862 CC BY SA 2.0 https://creativecommons.org/licenses/by-sa/2.0/
Wycieczka rowerowa po włosku/ fot. Luca https://www.flickr.com/photos/lucavioletto/5614331862 CC BY SA 2.0 https://creativecommons.org/licenses/by-sa/2.0/

Jest to przede wszystkim kwestia ukształtowania terenu – odpowiednie dla siebie trasy znajdzie w Italii nawet największy malkontent. Podczas gdy wielbiciele srogiego wysiłku z pewnością zwrócą swój wzrok ku górzystemu Piemontowi, turyści nastawieni na spokojniejsze przejażdżki wybiorą równinne przestrzenie Toskanii. Wabiki na rowerzystów nie kończą się w przypadku Włoch na krajobrazach (z lewej strony masywy górskie, z prawej iskrzące w słońcu morze, wszystko to w jednym miejscu!), miły dodatek stanowią rozsiane po całym kraju urokliwe miasteczka. W dosłownie każdym regionie Italii turysta nie będzie w stanie opędzić się od zabytków, czy to pozostałych po starożytnych Rzymianach, czy pozostawionych przez renesansowych i barokowych władców rozlicznych państewek Półwyspu Apenińskiego.

Kitesurfing – nie tylko w tropikach

Surfowanie kojarzy nam się najczęściej z klimatami ze „Słonecznego Patrolu” rodem – gorący piasek, nadoceaniczna plaża… Nic bardziej mylnego! Coraz większą popularność zdobywa na całym świecie kitesurfing, sport wodny, w którym deska poruszana jest nie tylko siłą fal oraz techniką surfera, ale również utrzymywanym na linkach latawcem. Gdzie najlepiej spróbować swoich sił w kitesurfingu?

Na popularności zyskują z każdym rokiem austriackie jeziora. Położone w Tyrolu Jezioro Achen (niemieckie Achensee) przyciąga kitesurferów nie tylko czystą wodą i świeżym powietrzem. Bliskość masywów górskich zapewnia niezrównane warunki wietrzne, pozwalające uzyskiwać doświadczonym kitesurferom maksymalne wyniki. Początkujących przyciągnąć może jednak znacznie spokojniejsze Jezioro Nezyderskie, nazywane również Wiedeńskim Morzem.

Dokąd na aktywny urlop konno?

Jednym z największych turystycznych atutów Norwegii jest prawo Allemannstretten, w myśl którego wszyscy ludzie przebywający na terenie tego kraju mogą wykorzystywać jego zasoby naturalne, oczywiście tak długo, jak szanują przyrodę oraz chroniące ją zasady. Ciężko o lepszą możliwość do skorzystania z Allemannstretten niż kilkudniowa podróż na końskim grzbiecie. To doskonała okazja do sprawdzenia swoich fizycznych możliwości – długie godziny spędzane w siodle mogą poważnie dać się we znaki, podobnie jak dalekie od hotelowego komfortu noclegi czy wielogodzinne wędrówki w poszukiwaniu odpowiedniego pastwiska dla zwierząt.

Wszelkie niedogodności są jednak rekompensowane przez możliwość niemal całkowitego zespolenia się z naturą. Wydatki prawdziwych traperów skończą się bowiem na wynajęciu konia oraz przewodnika – wodę oraz prowiant uzyskać można w trasie. Nie wolno również zapominać o szczególnej więzi, która tworzy się między jeźdźcem i zwierzęciem. Kilka dni wspólnej podróży pozwala zauważyć rzeczy niedostrzegalne na co dzień, na nowo ustalić swoje poglądy na temat relacji między ludźmi a udomowionymi przez nich stworzeniami.

Uliczny futbol w europejskich stolicach

Pytania „dokąd na aktywny urlop” nie rozwijają tylko i wyłącznie rozrywki typowo turystyczne. Na ludzi mobilnych, potrafiących korzystać z szerokiej oferty linii lotniczych, czekają wieczorami ulice największych europejskich miast. Co łączy mieszkańców Madrytu, Barcelony, Paryża, Rzymu, Berlina czy Stambułu? Miłość do piłki nożnej, którą wykorzystać można w najbardziej szalony sposób.

Choć spontaniczność i zorganizowanie mogą się wydawać przeciwieństwami, jedno i drugie potrzebne jest do zrealizowania projektu ulicznej gry w piłkę nożną. Najważniejszy element takiej wycieczki stanowi perfekcyjne zgranie lotów – tak, aby każdego kolejnego wieczora być już w innej europejskiej metropolii, nie zaniedbując przy tym kilkugodzinnych drzemek w hostelach. Gdy tylko zapadnie zmrok, na ulice wychodzą setki ludzi. Wystarczy mieć piłkę w ręku oraz uśmiech na twarzy, aby zachęcić losowych ludzi do grania w myśl tak szalonych zasad, jakie wymyślić może tylko i wyłącznie tłum rozluźnionych, spragnionych wrażeń turystów.

Uliczna gra w futbol podczas deszczu/ fot. Nirvick https://www.flickr.com/photos/afkarim/4763271114 CC BY 2.0 https://creativecommons.org/licenses/by/2.0/
Uliczna gra w futbol podczas deszczu/ fot. Nirvick https://www.flickr.com/photos/afkarim/4763271114 CC BY 2.0 https://creativecommons.org/licenses/by/2.0/

Pojedynek 2 vs 2 pod Camp Nou? Konkurs żonglerki w cieniu Wieży Eiflla? Gra w dziada z roznosicielami czaju na Placu Taksim? Odpowiednio nastawionego człowieka ogranicza w przypadku europejskiej ulicznej wycieczki futbolowej tylko i wyłącznie wyobraźnia.

Dodaj komentarz