Hawaje Big Island – połączenie 4 żywiołów
Jeśli Hawaje kojarzą Ci się głównie z relaksem na plaży, z pewnością zdziwisz się podczas wizyty na największej wyspie archipelagu – Hawai’i, która popularnie nazywana jest Big Island (Wielka Wyspa). To jedno z najbardziej zaskakujących miejsc na ziemi, gdzie stykają się cztery żywioły – ogień, powietrze, woda i ziemia.
Wszechświat stoi otworem
Nad Big Island góruje drzemiący wulkan Mauna Kea, wznoszący się na 4205 m n.p.m. Jego początek znajduje się jednak na samym dnie oceanu i wysokość względna wynosi ponad 10000 km. Licząc od samej podstawy – nie ma na świecie żadnej większej góry. To jednak dopiero początek atrakcji! Na dość płaskim szczycie wulkanu mieszczą się liczne obserwatoria astronomiczne, w których pracują najwybitniejsi naukowcy, zajmujący się kosmosem. Wszystko przez niemalże perfekcyjną widoczność – nie ma chmur, wiatru i opadów, a gwiazdy są na wyciągnięcie ręki!
Na wizytę w tym miejscu trzeba poświęcić praktycznie pół dnia i na szczyt najlepiej udać się tuż przed przepięknym zachodem słońca. Na wysokości prawie 3000 metrów znajduje się publiczne obserwatorium Onizuka Center, gdzie można obejrzeć film o astronomii i za darmo skorzystać z dwóch wielkich teleskopów. W tym miejscu należy również zaaklimatyzować się przed dalszą podróżą.
Na sam wulkan, unoszący się ponad chmurami, nie powinny wchodzić dzieci poniżej 16. roku życia, kobiety w ciąży i osoby mające problemy z oddychaniem. Z Onizuka Center można go zdobyć w pół godziny samochodem z napędem na 4 koła albo odbyć dość męczącą pieszą wędrówkę. Ciepłe ubranie, prowiant i woda będą konieczne. Dla ułatwienia, można skorzystać z organizowanych wycieczek. Koszt to ok. 200 USD.
Hawaje Big Island – wyspa nieustannie kształtowana przez lawę
Na Hawai’i znajduje się również najbardziej aktywny wulkan na świecie – Kilauea, którego erupcja trwa do dziś od… 1983 roku! Wznosi się na południowym krańcu wyspy i należy do Parku Narodowego Hawajskich Wulkanów. To wielka powierzchnia kraterów, lasów tropikalnych, bezkresnych pól zastygłej czarnej magmy i podziemnych tuneli, wydrążonych przez lawę, z których szczególnie wyróżnia się tuba Thurston.
Największą atrakcją parku jest spływająca powoli do oceanu lawa, która zastygając, nieustannie poszerza powierzchnię wyspy. Przy odrobinie szczęścia, tego typu zjawisko można dostrzec spacerując przy krawędzi parku bądź opływając wyspę łodzią. Wjazd samochodem na chroniony teren kosztuje 10 USD, a na wycieczkę warto przeznaczyć cały dzień, choć spacerować pośród wygasłych kraterów i buchającej parą ziemi można tygodniami.
Bajkowy podwodny świat
Jeśli jesteś fanem nurkowania, z pewnością musisz wybrać się na Hawaje. Big Island oferuje wiele spotów do podwodnych wojaży w pełnym stroju płetwonurka lub tylko z rurką, maską i płetwami. Idealną lokalizacją na snorkeling jest zatoka Kealakekua, w której zginął pierwszy Europejczyk przybyły do tego regionu – James Cook.
Nad brzegiem wznosi się pamiątkowy biały obelisk ku czci podróżnika, a sama zatoka charakteryzuje się niebieską i przezroczystą wodą, w której różnymi barwami mienią się ryby, żółwie morskie, a nawet delfiny. Do niedawna turyści wpływali tu kajakami, ale ze względu na spore zniszczenia rafy koralowej, obecnie tylko niektóre turystyczne firmy mają pozwolenie na wpływanie w ten region.
Naturalny amfiteatr
To jedno z miejsc, dla których warto odwiedzić Hawaje. Big Island jest siedzibą cudownej zielonej doliny Waipio, z trzech stron otoczonej stromymi klifami. Już z samej góry sceneria miejsca zachwyca. Zejście może przysporzyć trochę problemów i nie każdy z turystów decyduje się na taką przeprawę. Przy dobrej kondycji warto jednak pojawić się w centrum naturalnego amfiteatru z gęstymi drzewami i wieloma wodospadami. Wśród nich szczególnie wyróżnia się centralny Hi’ilawe Falls, spadający porą deszczową z wysokości ok. 400 metrów, który zamienia się w rzekę, wpływającą wprost do oceanu.
Z doliny porośniętej pomarańczowymi i limonkowymi drzewami, pośród galopujących dzikich koni, wychodzi się na malowniczą, czarną plażę. To zaciszny raj, którego nie chce się opuszczać.
Podróż do hawajskiej przeszłości
Jednym z najciekawszych miejsc na Big Island jest park historyczny Pu’uhonua O Honaunau. Wjazd kosztuje zaledwie 5 USD, a na miejscu można zobaczyć, jak wyglądało życie mieszkańców wyspy w dalekiej przeszłości. Wycieczkę urozmaicają szałasy, rzeźby, a także sami Hawajczycy, którzy prezentują stare rytuały i wyroby rękodzieła.
Centralnym punktem wioski jest Hale o Keawe, pochówek dawnych władców. Z tego względu miejscowi wierzą, że to lokalizacja pełna many, czyli życiowej siły. Niegdyś miejsce chroniło również przed karą śmierci – przed 1800 rokiem Hawajczycy mieli bardzo restrykcyjne zasady. Jeśli mieszkaniec po złamaniu jednego z wielu zakazów, trafił do Hale o Keawe przed strażnikami, winy były mu odpuszczone.
Wakacje życia na Big Island
Największa wyspa na Hawajach jest ponad trzydziestokrotnie mniejsza od Polski. Mimo to, nawet tydzień może nie wystarczyć, aby zwiedzić jej wszystkie atrakcje. To miejsce niezwykłe, przez które przechodzi aż 12 stref klimatycznych. Na plaży można ogrzewać się w bikini, a po kilkugodzinnej wyprawie do obserwatorium marznąć w polarze pod gwiazdami. Czynny wulkan co roku poszerza powierzchnię wyspy, a życie toczy się swoim czasem – bez zbędnego pośpiechu.
Podróż z Polski trwa ok. 25-40 godzin. Zazwyczaj konieczne są dwie przesiadki. Na wyspie leży międzynarodowe lotnisko Kona. Największe turystyczne resorty z hotelami i domkami do wypożyczenia znajdują się na północy wyspy, na wybrzeżu Kohala. Przy okazji warto odwiedzić również inne hawajskie wyspy.