Jet lag. Jak radzić sobie ze zmianami stref czasowych podczas urlopu?

Jet lag jest fachowo nazywany zespołem nagłej zmiany strefy czasowej. Pojawia się w momentach, gdy podróżujemy ze wschodu na zachód lub z zachodu na wschód i podczas lotu zmieniamy strefę czasową. Wiąże się niestety z pewnymi nieprzyjemnymi skutkami. Dziś postaramy się wyjaśnić, w jaki sposób można im zapobiec.

Niektórzy o jet lag wiedzą tylko z teorii – ten problem, mimo częstych podróży i zmian stref czasowych, niektórych zwyczajnie nie dotyczy. Jednak wybierając się na wakacje na drugą część globu możemy spodziewać się, że niestety dotknie nas ta nieprzyjemna przypadłość.

Jet lag – co mu towarzyszy?

Zazwyczaj trudniej jest znieść podróż na wschód, ponieważ wiąże się ze skróceniem doby, a nam łatwiej jest przystosować się do dłuższego niż krótszego dnia. Najczęstszymi skutkami podróżowania do innej strefy czasowej są oczywiście problemy ze snem – jesteśmy przyzwyczajeni do własnych godzin snu i nie potrafimy zasnąć wtedy, gdy w kraju, który odwiedzamy robi się ciemno – dla nas to zwyczajna pora funkcjonowania i zanim przyzwyczaimy się do nowych godzin, minie kilka dni. Możemy odczuwać też problemy z koncentracją, bóle głowy czy brak apetytu (a przecież wakacje idą zwykle w parze z pysznym jedzeniem!). Istnieją na szczęście sposoby, które pomogą zniwelować skutki tej przypadłości. Jakie?

Jak zapobiegać zespołowi nagłej zmiany strefy czasowej?

Istnieją sposoby, które sprawią, że w mniejszym stopniu odczujemy jet lag. Po pierwsze warto jak najszybciej stosować się do obowiązujących na miejscu godzin, nie przeliczając, która godzina jest w tym momencie w naszym kraju. Dzięki temu szybciej przestawimy umysł na nowe pory dnia, a co za tym idzie, unikniemy trudności z zasypianiem czy wstawaniem. Warto też spróbować chodzić spać w godzinach jak najbardziej zbliżonych do tych, w których będziemy kładli się do łóżka w miejscu podróży. Jeśli to nie pomoże, możemy zwyczajnie sięgnąć po tabletki na sen lub melatoninę. Pomocne będzie też dostosowanie się do pór posiłków, które obowiązują w miejscu, w którym będziemy. Dzięki temu szybciej przyzwyczaimy się do nowego rozkładu dnia.

Jet lag może być uciążliwy, zwłaszcza jeśli w miejscu podróży musimy być w pełni sił. Jednak bez obaw – nie pozbawi nas możliwości prawidłowego funkcjonowania, a nasz organizm z pewnością przyzwyczai się do zmiany.