Majorka zamyka sezon turystyczny!

Majorka już przystąpiła do stopniowego zamykania tegorocznego sezonu turystycznego. Zaskoczeni?! My także, choć można było się tego spodziewać. Jest to nic innego jak efekt, wprowadzenia przez brytyjski rząd przymusowej kwarantanny na turystów powracających z Hiszpanii…choć nie tylko…

Przypomnijmy, że z końcem lipca, władze Wielkiej Brytanii, nałożyły na podróżnych, powracających z Hiszpanii obowiązkową samoizolację.  Zarządzenie to uderzyło najbardziej w przewoźników lotniczych, organizatorów wycieczek i hotelarzy z Balearów – pisze serwis majorcadailybulletin.com. W konsekwencji, brytyjscy turyści, posiadający rezerwacje z pobytem w Hiszpanii, zaczęli je automatycznie odwoływać.  Jest to o tyle odczuwalne w skutkach, że w ubiegłych latach stanowili oni aż 1/5 zagranicznych turystów. Do tego dochodzi znaczący spadek turystów z Belgii, Holandii, Danii i Austrii oraz wydane przez Berlin w połowie sierpnia, ostrzeżenie przed podróżami do tego kraju.

Podjęliśmy ogromny wysiłek, aby w ogóle rozpocząć ten sezon. Wkrótce potem liczba zakażeń na wyspach wzrosła i stanęliśmy w obliczu bardzo trudnej sytuacji – mówi hotelarz z Majorki. Nie ma turystów, wakacyjne pakiety przestały się sprzedawać, musimy więc kończyć działalność – dodaje.

Sieci Grupotel, Hipotels, HM, McHotels, THB, Roc, Valentín, Garden, Ferrer, BQ, Edén, Stil, Palmira, Blau, Esperanza, Protur oraz inne, mniej popularne firmy z branży hotelarskiej już zamykają swoje obiekty. Bardziej znaczące marki, takie jak Barceló, Meliá, Riu czy Iberostar, „będą działać tak długo, jak to możliwe”. Jednak w zanadrzu mają już przygotowany harmonogram zamknięcia. To już pewne, że sezon zakończymy przed czasem – mówią ich przedstawiciele.

Aktualnie, liczba aktywnych przypadków na Balearach wynosi 1862. Od początku pandemii zachorowało w sumie 5207 osób, z czego 233 zmarły.