Nie wjedziesz tam za darmo! Włoskie miasto wprowadza opłatę za wstęp

Władze Wenecji postanowiły wprowadzić opłatę za wjazd do miasta – 3 Euro za przekroczenie jego granicy. Powodem decyzji jest ciągły napływ turystów. A to nie koniec zmian.

Ze względu na dużą liczbę turystów, którzy co roku chętnie odwiedzają miasto, władze Wenecji zdecydowały o wprowadzeniu opłaty za wstęp do miasta. Początkowo kwota za przekroczenie bram Wenecji ma wynieść 3 Euro. Wydaje się, że dla turystów, którzy mają w planach zwiedzanie, taka kwota nie będzie stanowiła problemu. Okazuje się jednak, że głosów sprzeciwu jest wiele.

Potrzeba czy kaprys?

Burmistrz Wenecji powtarza, że w sezonie jest ona na tyle zatłoczona, że stanowi to dużą przeszkodę w zwiedzaniu, nie wspominając już o osobach, które na co dzień żyją w niej i pracują. Chcąc uczynić wizyty w tym włoskim mieście bardziej przemyślanymi, władze zadecydowały o wprowadzeniu opłaty w wysokości 3 Euro dla wszystkich, którzy chcą przybyć do Wenecji. Nie będzie ona oczywiście obowiązywać zameldowanych i ich rodzin, studentów miejscowych uczelni oraz pracowników firm z siedzibą w mieście. Rozporządzenie to ma wejść w życie już w maju tego roku. Jednak to nie koniec opłat. Te mają bowiem systematycznie wzrastać.

Im dalej w las, tym więcej… pieniędzy

Na 3 Euro niestety się nie skończy. Opłata będzie wzrastać. Od 2020 roku wynosić będzie 6 Euro w dni powszednie, a w terminie, gdy w Wenecji pojawia się więcej turystów, możemy spodziewać się wejścia do miasta za 8 Euro. W szczycie sezonu z kolei kwota wzrośnie do 10 Euro. Włodarze zapowiedzieli także kolejną nowość – od 2022 roku wejście do miasta będzie możliwe po wcześniejszej rezerwacji. Ma to zabezpieczyć miasto przed turystami przyjeżdżającymi do Wenecji na chwilę, którzy nie mają zamiaru zostawać w niej na dłuższe wakacje. Sytuacją zaniepokojeni są właściciele hoteli i pensjonatów z okolicznych miejscowości, którzy powtarzają, że przyjeżdżający do nich goście i tak muszą zapłacić opłatę turystyczną, więc pobieranie od nich kolejnej kwoty jest – ich zdaniem – nieuczciwe. Władze miasta są jednak nieugięte.

Pieniądze pobrane za wstęp do miasta będą przekazywane na utrzymanie zabytków i ich renowację. Co Wy sądzicie o tym pomyśle?