PLL LOT tnie połączenia w styczniu i lutym

Niektóre połączenia znikną z rozkładu, a inne zostaną mocno zredukowane. Taki zabieg wprowadziły polskie linie lotnicze LOT. Wiemy już, że w okresie od 25 do 28 stycznia przewoźnik nie poleci do Dusseldorfu, Luksemburga, Mediolanu i Wiednia.

Jakie połączenia znikną lub zostaną zredukowane?

Oprócz, zawieszenia wyżej wymienionych tras, przez miesiąc nie polecimy z Warszawy do Katowic i Poznania. Poczynając od dnia 1 lutego.

Patrząc na komunikat linii, wydawać by się mogło, że to nie jedyne zmiany jakie czekają na pasażerów. Zarówno w styczniu jak i lutym, ograniczeniu ulegną połączenia na trasie Warszawa – Wilno (z 11 do 7 tygodniowo), Zurych (z 8 do 5 rejsów tygodniowo), Sztokholm (z 7 do 6 rejsów tygodniowo), Paryż, Amsterdam, Kopenhaga (z 7 do 5 rejsów tygodniowo), Genewa, Bukareszt (z 6 do 5 rejsów w tygodniu), Sofia (z 5 do 4 rejsów w tygodniu).

Najmniej klarowna sytuacja jest z lotami do Wielkiej Brytanii. Od 22 do 28 stycznia, loty z Warszawy na Londyn – Heathrow planowane są w środy, piątki i niedziele. PLL LOT zaznacza jednak, że w każdej chwili siatka może ulec zmianie. Bowiem wszystko zależy od rozwoju sytuacji epidemicznej w tym regionie Europy.

Zamrażanie i zmniejszenie częstotliwości rejsów, ściśle się wiąże ze zmianami zasad w podróżowaniu, wprowadzanych przez poszczególne kraje. Kwarantanna, testy, godziny policyjne, ograniczenia w przemieszczaniu się, zamknięte obiekty kulturowe czy restauracje – to wszystko mocno zniechęca potencjalnych turystów. Przez taki stan rzeczy, w lutym polski przewoźnik zaoferuje raptem 20-30 % swojej siatki z początku roku 2020. Zresztą Lufthansa i Ryanair też utrzyma swoją siatkę na zbliżonym poziomie. No dobrze, a co z pasażerami, którzy mają już zakupione bilety w tym terminie? Przewoźnik uspokaja:

„Pasażerom odwołanych rejsów oferujemy między innymi wybór nowej daty lotu, zamianę wartości biletu na voucher, a także zgłoszenie wniosku o zwrot. Mając na uwadze komfort pasażerów, wydłużyliśmy ważność wszystkich voucherów LOT-u, także dokumentów wystawionych pomiędzy marcem a październikiem ub. roku, do 24 miesięcy” – zapewnia linia lotnicza.

Dodaj komentarz