Procedura odprawy na Modlinie. 40 osób nie wsiadło do samolotu.
Procedura odprawy i kontrole bezpieczeństwa na lotniskach to najżmudniejszy i najbardziej stresujący element każdej podróży. Miniony poniedziałek, zdecydowanie nie należał do najszczęśliwszych dla pasażerów lecących z Modlina do Eindhoven. 40 z nich „utknęło” na etapie kontroli bezpieczeństwa i…samolot poleciał bez nich!
Powód? Niesprawna procedura odprawy i kontroli bezpieczeństwa.
Pasażerowie owego rejsu przyznają, że natknęli się na poranną kumulację kilku rejsów. Co nie zmienia faktu, że czynne były tylko dwa stanowiska kontroli bezpieczeństwa i na domiar złego nie było żadnej osoby nadzorującej. A to mogłoby usprawnić całą procedurę.
Przy takim tempie odprawy musielibyśmy być na miejscu ze cztery godziny przed odlotem – skarżył się portalowi gazeta.pl jeden z pasażerów.
Mimo, że przybył on na lotnisko półtorej godziny przed lotem ( jedynie z bagażem podręcznym), to kolejka, okazała się być na tyle długa, że skutecznie zniweczyła jego plany o locie.
Nie rozumiem również, dlaczego samolot linii Ryanair na nas nie poczekał. Wiedzieli przecież, że jesteśmy na lotnisku i czekamy na kontrolę. Poza tym przy takim tempie odprawy musielibyśmy być na miejscu kilka godzin przed odlotem – dodał pokrzywdzony pasażer.
Stanowisko w tej sprawie zajął Marek Rymkiewicz, szef biura handlowo-marketingowego lotniska w Modlinie. Twierdzi, że obsadzenie punktów kontroli bezpieczeństwa jest dostosowane do rozkładu lotów. Przyznał również, że „w ostatnich dniach wystąpiły chwilowe problemy z przepustowością na stanowiskach kontroli bezpieczeństwa”. Zapewnił jednocześnie, że natychmiast wprowadzono czynności, mające nie dopuścić do zaistnienia podobnej sytuacji w przyszłości. Obecnie obsługa pasażerów jest realizowana bez żadnych zakłóceń – zapewnił.
A co na to sam przewoźnik?
Ryanair nie miał wpływu na zaistniałą sytuację. Aby uniknąć tego typu zdarzeń w przyszłości, skontaktowaliśmy się z władzami portu w celu wprowadzenia odpowiednich procedur – tłumaczy jedna z przedstawicielek Ryanair.
Dodaje również, że „w ramach dobrej woli”, pasażerowie, którzy spóźnili się na lot, mieli możliwość bezpłatnego przebukowania rejsu na inny termin.