Ten kraj nie uświadczy turystów do marca 2021 roku
Ten azjatycki kraj, który jakiegoś czasu przyciągał rzesze turystów z całego świata, pozostanie zamknięty do marca 2021 roku! Tamtejszy rząd chce jednak stopniowo otwierać ten sektor gospodarki, w związku z czym dostęp do niego będą mieli przyjezdni z określonych grup. Są to m.in. biznesmeni, pracownicy piastujący wysokie stanowiska, czy eksperci w danej dziedzinie.
Informacje odnośnie wjazdu na terytorium Tajlandii ( bo o tym państwie mowa) podał tamtejszy minister sportu i turystyki. Zgodnie z decyzją ministerstwa, turyści, którzy chcieliby odwiedzić ten konkretny obszar Azji Południowo – Wschodniej powinni czym prędzej zmienić swoje plany. Bowiem, Tajlandia nie zamierza otworzyć się na zagranicznych turystów do marca 2021 roku!
Jest jednak na to sposób, choć bardzo mozolny i tylko dla wytrwałych: niebywale skomplikowany proces wizowy. Aczkolwiek na ten zabieg decydują się nieliczni.
Nadal będziemy się jednak otwierać na biznesmenów, ekspertów technicznych, pracowników wysokiego szczebla i osoby pracujące w branży medycznej. Oczywiście będą oni musieli przejść 14-dniową kwarantannę – podsumował Pipat Ratchakitprakan, minister sportu i turystyki.
Jest to o tyle zaskakujące, że jeszcze na początku października mówiło się wszem i wobec o stworzeniu turystycznych korytarzy, czy „kwarantannie w złotej klatce”. Zresztą, jeszcze kilka dni temu Tajlandia dość hucznie świętowała otwarcie sezonu turystycznego. Tymczasem sytuacja odwróciła się o 180 stopni. Jeszcze nie tak dawno, kraj ten obiecywał, że przyjmie turystów zza granicy, przez co wielu zaczęło już planować tam przyszłoroczne wakacje. Teraz okazuje się że ich plany spełzną na niczym.