Otwarta kwarantanna – nowy pomysł tajlandzkich władz

Otwarta kwarantanna dla zagranicznych turystów? Na taki pomysł ( któryś już z kolei) wpadły tajlandzkie władze. Jeśli system wszedłby w życie, to przebywający w izolacji turyści, mogliby opuszczać hotel.

Jak twierdzi Dyrektor generalny Departamentu Wsparcia Usług Zdrowotnych Tharet Krasnairawiwong – takie działania mają pobudzić tamtejszą turystykę.

Przypomnijmy, że aktualnie, goście są niejako przymuszeni do odbycia przynajmniej 1 miesięcznej podróży do Tajlandii. Z czego pierwsze 2 tygodnie muszą spędzić w zamknięciu w jednym z wyznaczonych hoteli. Niebawem miałoby się to zmienić. W trakcie całego pobytu, poza pokojem hotelowym, turyści byliby wyposażeni w urządzenie śledzące. Poruszanie odbywałoby się wówczas według ściśle wyznaczonych tras ( z dala od tubylców). W międzyczasie monitorowany byłby stan ich zdrowia.

Taki ukłon w stronę obcokrajowców jest pierwszym krokiem w kierunku ożywienia gospodarki i przywrócenia działalności turystycznej. Co nie zmienia faktu, że na razie jest to projekt, który czeka na akceptację ze strony rządu.

Aczkolwiek, siedem prowincji zdążyło już wykazać aprobatę. Są to Chiang Mai i Chiang Rai na północy kraju, Phuket i Surat Thani na południu, Chonburi (tam znajduje się popularna miejscowość turystyczna Pattaya) i Rayong na wschodnim wybrzeżu oraz Buriram na północnym wschodzie. Lokalne media donoszą, że Chonburi chciałoby nawet wykorzystać ten pomysł do prowadzenia wycieczek gastronomicznych i oferowania tajskich masaży. Pytanie tylko czy otwarta kwarantanna odmieni los tajlandzkiej turystyki.