Samoizolacja jest nieskuteczna w walce z COVID-19?!
Zdaniem ekspertów, kilkunastodniowa samoizolacja nie jest skuteczną metodą w walce z COVID-19. Wydawać by się mogło, że najszybszym rozwiązaniem są testy. To jak na razie jedyny sposób, by branża turystyczna odbiła się od przysłowiowego dna.
Samoizolacja nie, testy tak.
Z przeprowadzonych badań wynika, że samoizolacja nie spełnia swego zadania. Nic więc dziwnego, że eksperci po raz kolejny zastanawiają się czy i jak zmienić zasady podróżowania. Oczywiście w taki sposób, by nie były one uciążliwe dla pasażerów, ale jednocześnie zahamowały rozprzestrzenianie się wirusa. Tym samym, jest wielce prawdopodobne, że kwarantanna będzie tylko niemiłym wspomnieniem.
Najnowszy raport w tej sprawie przeprowadziły firmy Edge Health i Oxera. Z ekspertyz wynika jasno, że samoizolacja „jest najmniej skutecznym środkiem w zapobieganiu przedostawania się COVID-19 do społeczności, w porównaniu ze wszystkimi formami testów”.
Poddając w wątpliwość efektywność tej metody, wiele państw zniosło kwarantannę w zamian za okazanie tzw. „świadectwa zdrowia”.
Nowe modelowanie stwierdza, że test na COVID-19 tuż po przylocie jest dwukrotnie skuteczniejszy niż 14-dniowa izolacja, a test zrobiony trzy dni przed wyjazdem jest skuteczniejszy o 44% niż obecna polityka – wnioskują eksperci.
Najwięcej słów krytyki usłyszały władze Wielkiej Brytanii, szczególnie z ust prezesa linii lotniczej Ryanair – Michael’a O’Leary. Wprowadzoną przez ten kraj procedurę, skwitował następującymi słowami:
14-dniowa kwarantanna jest nieskuteczna i niemożliwa do wdrożenia. Wymaganie od pasażerów poddania się kwarantannie po skorzystaniu przez nich z wielu usług jak transport publiczny w celu dotarcia na/z lotniska nie ma podstaw naukowych ani medycznych – mówił kilka miesięcy temu Michael O’Leary.
Zresztą, nie tylko on sprzeciwiał się tego typu restrykcjom. Wtórowały mu w tej kwestii linie lotnicze, biura podróży oraz porty lotnicze. Szczególne niezadowolenie zapanowało na Heahtrow, które nie ukrywa, że od dawna jest przygotowane na wykonywanie szybkich testów. Takie postulaty spotkały się także z poparciem IATA, czyli Międzynarodowego Stowarzyszenia Przewoźników Lotniczych.
Istotne jest, aby rządy i przemysł współpracowały ze sobą w celu stworzenia zharmonizowanego planu ponownego otwarcia granic – tłumaczy Rafael Schwartzman, regionalny wiceprezes IATA. Rządy muszą poszukać skoordynowanego sposobu na zniesienie ograniczeń w podróżowaniu i znaleźć alternatywy dla wymogów kwarantanny – dodał.