Stany Zjednoczone znów w zasięgu Polaków?
Wygląda na to, że Stany Zjednoczone pomału przygotowują się do otwarcia granic dla obywateli Brazylii, Wielkiej Brytanii, Irlandii i 26 innych europejskich krajach. Przynajmniej takie informacje podała agencja Reuters, opierając się na danych 5 amerykańskich linii lotniczych.
Decyzją prezydenta Donalda Trumpa, Stany Zjednoczone zamknęły granice dla państw strefy Schengen w połowie marca. Zakaz ten jest zresztą utrzymywany do dnia dzisiejszego z pewnymi wyjątkami. Rozporządzenie to uderza bezpośrednio we wszystkich obywateli poza USA, którzy w ciągu 14 dni przed podróżą do Stanów Zjednoczonych przebywali na terenie któregokolwiek z tych krajów. Niemniej ma się to zmienić. Zgodnie z tym co podała agencja Reuters, amerykańskie władze przygotowują się do ponownego otwarcia granic dla wspomnianych wcześniej 29 państw. Tym samym, na liście „krajów bezpiecznych” znalazłyby się m.in. wszystkie kraje strefy Schengen, w tym oczywiście Polska.
Zatem kiedy projekt wejdzie w życie? Plan spotkał się już z poparciem specjalnego zespołu ds. walki z pandemią, a także rządowe agencje zajmujące się m.in. ochroną zdrowia. Czekamy tylko na ostateczny głos prezydenta w tej sprawie. Większość członków administracji opowiada się za tym, by nie przedłużać zamknięcia drogi powietrznej z Europą. Tego samego zdania są zresztą amerykańskie linie lotnicze,które notują gigantyczne straty z powodu restrykcji.
Istnieje jednak ryzyko, że państwa europejskie nie odwdzięczą się tym samym.
Nie wiemy, też jakie warunki będą musieli spełnić podróżni udający się do największego kraju Ameryki Północnej.