Szczepionka na COVID-19, czyli jak zmienią się nasze podróże

Szczepionka na COVID-19 to w ostatnich dniach temat przewodni. Tym bardziej, że odznacza się wysoką skutecznością w walce z koronawirusem. To właśnie ta wiadomość sprawiła, że przedstawiciele branży turystycznej wpadli w niemały zachwyt. Te pozytywne wieści dało się zauważyć także na giełdach, gdzie akcje linii lotniczych i biur podróży mocno szły w górę. Jednak to za wcześnie by świętować, mówią eksperci.

Czy szczepionka na COVID-19 sprawi, że wrócimy do „normalności”?

Nastroje są jak najbardziej adekwatne, zważywszy, że na tę wiadomość czeka cały świat. W poniedziałek amerykański koncern Pfizer oraz firma BioNTech opublikowały wyniki badań na temat szczepionki, nad którą pracują. Rezultaty są bardzo obiecujące: szczepionka ma bowiem dawać ponad 90% ochronę przed COVID-19. Nie ma co ukrywać, że jeśli szczepionka na COVID-19 przyniesie pożądane efekty, wiele światowych gospodarek poczuje ulgę. A na pewno najbardziej sektor szeroko pojętej turystyki.

Pytanie jednak, czy wynalezienie szczepionki, sprawi, że branża turystyczna podniesie się z kolan, a ludzie wrócą tak chętnie do latania? Sprawdźmy co na ten temat sądzą eksperci:

 Uważam, że zapotrzebowanie na podróże wzrośnie, zarówno na te o charakterze biznesowym jak i turystycznym. Wchodzimy powoli w okres, gdy liczba podróży się zwiększa i jeśli szczepionka pojawiłaby się na rynku jeszcze przed świętami, to byłaby fenomenalna informacja – mówi Malcolm Ginsberg, ekspert serwisu Business Travel News.

 John Strickland, znany analityk branży lotniczej nie podchodzi jednak do sprawy z tak wielkim optymizmem:

 To bardzo pozytywna wiadomość, ale jest jeszcze zdecydowanie za wcześnie, by mówić, że sektor lotniczy wróci teraz do normalności. Już teraz branża poniosła ogromne straty i możemy się spodziewać tej zimy licznych bankructw. Nawet jeśli szczepionka zostanie szybko wprowadzona na rynek, wciąż pozostaje wiele pytań, a popyt na podróże nie zostanie odbudowany z dnia na dzień – podkreśla Strickland.

Przedstawiciele linii lotniczych już zacierają ręce:

– To najlepsza informacja, jaką branża lotnicza otrzymała w tym roku – powiedział krótko Alan Joyce, prezes linii Qantas.

Czy bez szczepienia podróżowanie będzie niemożliwe?

Z takiego założenia wychodzi chociażby rosyjskie ministerstwo zdrowia. Bowiem wraz z rozpoczęciem badań nad szczepionką Sputnik V, resort zdrowia dał do zrozumienia, że przedstawienie dowodu na to, że poddaliśmy się szczepieniu, może być kluczowym wymogiem do odbycia podróży.

Musimy jednak mieć na uwadze, że wirus nie zniknie z dnia na dzień, a co gorsza może pozostać z nami na lata. Tak czy inaczej, to z pewnością pozytywna wiadomość i kolejny ważny krok w walce z niewidzialnym wrogiem.

Dodaj komentarz