Wyspy Kanaryjskie: wjazd miał być łatwiejszy, ale nic z tego

Zaledwie na początku tygodnia pisaliśmy o tym, że wjazd na Wyspy Kanaryjskie stanie się mniej skomplikowany. Przypomnijmy, że zamiast drogich testów PCR miały być honorowane, 3- krotnie tańsze testy antygenowe. Radość tamtejszych rządzących nie trwała jak widać zbyt długo. Bowiem hiszpański rząd właśnie zablokował tę decyzję, a wyspy muszą dostosować się do krajowego prawa.

Z informacji lokalnych mediów wynika, że rząd Hiszpanii uchylił dekret, dzięki któremu turyści mieliby ułatwiony wjazd na teren Wysp Kanaryjskich.

Władze hiszpańskich wysp, wyszły z inicjatywą, by testy PCR zastąpić antygenowymi. Taki ruch miałby zwabić potencjalnych podróżnych. Nie dość, że testy antygenowe są 3- krotnie tańsze, to także mniej skomplikowane. Jednym słowem: żal byłoby nie wykorzystać takiej szansy. Niestety, dyrektywa, która zaczęła obowiązywać zaledwie kilka dni temu, już staje się być nieaktualna.

Uznawane będą wyniki testów RT-PCR oraz szybkich testów wykrywających obecność antygenów SARS-CoV-2 o swoistości większej niż 97% i czułości powyżej 80%, uznawanych w krajach Unii Europejskiej lub Europejskiego Obszaru Gospodarczego – potwierdzało wprowadzenie nowych przepisów Ministerstwo Spraw Zagranicznych.

Od początku było wiadomo, że decyzja ta nijak ma się do wytycznych narzuconych przez madrycki rząd. Jednak mimo tego, władze Wysp Kanaryjskich usilnie próbowały negocjować dla siebie nowe warunki wjazdu. Jak widać bezskutecznie.

Ostatecznie, prawo obowiązujące w części kontynentalnej Hiszpanii, obejmie także terytoria przynależne. W świetle przepisów, wprowadzonych z końcem listopada, zagraniczni turyści będą musieli okazać negatywny wynik testu na COVID-19. Badanie to musi być wykonane nie dalej niż 72 godziny przed przylotem. I musi to być test albo PCR albo TMA.

Z obostrzeń zwolnione są dzieci poniżej 6 roku życia. W dalszym ciągu istnieje wymóg w postaci formularza lokalizacyjnego. Ten jest dostępny na stronie: www.spth.gob.es. Po dokonaniu rejestracji otrzymamy kod QR, który trzeba okazać na granicy.

Dodaj komentarz