PLL LOT wznawia rejsy i wprowadza nowe procedury dla pasażerów.
Zgodnie z komunikatem na oficjalnej stronie przewoźnika, z dniem 1 czerwca br. PLL LOT wznawia rejsy pasażerskie. Pierwszy, pilotażowy etap obejmuje stopniowe przywracanie połączeń krajowych, nastawionych przede wszystkim na wsparcie biznesu i budzącej się branży turystycznej. W trosce o Twój komfort i bezpieczeństwo, przygotowaliśmy ofertę z uwzględnieniem bieżącej sytuacji epidemicznej w Polsce, a także w oparciu o zasady bezpieczeństwa rekomendowane przez Główny Inspektorat Sanitarny i międzynarodowe organizacje branżowe – to fragment obwieszczenia pojawiający się na stronie Polskich Linii Lotniczych.
Połączenia krajowe w ramach 8 portów lotniczych.
- do trzech razy dziennie na trasie Warszawa-Gdańsk,
- do dwóch razy dziennie z Warszawy do Krakowa, Poznania, Rzeszowa, Szczecina, Wrocławia i Zielonej Góry,
- oraz raz dziennie z Krakowa do Gdańska.
Nowa siatka obejmuje około 30 lotów każdego dnia, w godzinach dopasowanych do potrzeb klientów biznesowych oraz ruchu turystycznego w kraju.
Przy okazji PLL LOT nęci atrakcyjnymi cenami biletów, które mają się zaczynać od 99 PLN za lot w jedną stronę (taryfa z samym bagażem podręcznym). Polski przewoźnik uruchomił także szereg nowych procedur i środków bezpieczeństwa, by nie narazić swoich pasażerów na utratę zdrowia.
„Wznawianie połączeń zaczynamy bardzo rozważnie, biorąc pod uwagę przede wszystkim bezpieczeństwo naszych pasażerów i załóg pokładowych. W pierwszej kolejności, w oparciu o procedurę #BezpiecznyLOT udostępniamy regularne, bezpośrednie połączenia krajowe. Jednocześnie intensywnie współpracujemy z lotniskami i służbami odpowiedzialnymi za zdrowie publiczne w celu dopracowania procedur bezpieczeństwa dla wznawianych rejsów m.in. wypracowania standardu w zakresie materiałów ochronnych czy przygotowania jak największej liczby stanowisk samoobsługowych, zgodnie z zasadą „no contact” – mówi Michał Fijoł, członek zarządu LOT ds. handlowych.
Bezpieczeństwo podróży to priorytet.
Przewoźnik podkreśla, że samoloty LOT wyposażono w filtry HEPA, które niwelują bakterie i wirusy unoszące się w powietrzu. Mowa tu również o dezynfekcji całego pokładu za pomocą specjalistycznych środków.
Odrębna kwestia to maseczki zakrywające usta i nos oraz rękawiczki. Obowiązek ten będzie dotyczył załogę samolotu, pasażerów oraz pracowników ruchu naziemnego.
„W ramach serwisu pokładowego będzie miała zastosowanie zasada „no contact”, ograniczającą bezpośrednie interakcje pasażerów z załogą. Napoje i przekąski serwowane będą w indywidualnych opakowaniach” – czytamy w komunikacie prasowym.
Warto nadmienić, że pomimo zachowania wymiaru bagażu podręcznego 55x40x23 cm, przewoźnik postanowił zwiększyć jego wagę z dotychczasowych 8 do 10 kg. W zamian przewoźnik prosi o jedno. Żeby pasażerowie zabierali ze sobą tylko 1 sztukę bagażu ( zakupy zakupione w strefie wolnocłowej czy laptop muszą zostać umieszczone w tym bagażu) Ma to usprawnić wejście na pokład samolotu i zminimalizować kontakt.
Na uwagę zasługuje też mocno nagłośniony spór w zakresie blokowania środkowego fotela. Wygląda na to, że LOT nie będzie blokował części miejsc w samolotach. Bowiem w samolotach, którymi LOT będzie wykonywał połączenia (Bombardiery Q400 i mniejsze Embraery) występuje układ foteli 2×2. Jednocześnie dostosuje się do regulacji IATA oraz Komisji Europejskiej. Bez odpowiedzi pozostaje jednak pytanie, czy uruchomione rejsy będą cieszyły się dużą popularnością i zainteresowaniem wśród pasażerów.